Magdalena Górnik
(19 lipca 1835-23 lutego 1896)
Słoweńska kobieta żyła 47 lat bez żadnego ziemskiego pokarmu i nosiła ślady ran Chrystusa, czyniąc zadośćuczynienie Bogu za wszystkich grzeszników odpowiadając nas na Jego miłość.

Portret Magdaleny namalowany przez Nikolaj Mašukov, 2004)
Magdalena Górnik urodziła się w 1835 w biednej rodzinie rolniczej w miejscowości Janeži, w parafii Górze koło Sodražica, która jest około 50 kilometrów na południe od Lublany, stolicy kraju. Jej rodzice byli uczciwymi i pobożnymi chrześcijanami, którzy wychowywali siedmioro dzieci w tym duchu. Magdalena była normalną kobietą wiejską, pomagała rodzicom w pracy w gospodarstwie i cieszyła się w towarzystwie przyjaciół, była czuła i przyjazna.
Wiosną 1847 roku, kiedy Magdalena miała dwanaście lat, Opatrzność Boża interweniowała w jej życiu w sposób szczególny. Matka Boża objawiła się Magdalenie, gdy szła na pole pomóc matce. Matka Boża ukazała się jej i zapytała czy kocha Jezusa. Magdalena odpowiedziała, że Jezus wie najlepiej, czy ona go kocha. Nie rozpoznała Matki Bożej. Wtedy kobieta przedstawiła się jej jako Matka Jezusa i wszystkich ludzi. Ona wskazała Magdalenie swój zamiar że chce pouczyć ją dlaczego trzeba pracować i komu oferować swą pracę. Magdalena powiedziała że kocha Jezusa, coraz bardziej zdecydowanie. Nauczyła Magdalenę, że powinna podziękować Bogu za całą Jego dobroć i oferować wszystkie jej prace dla Niego. Wizja ta dotknęła serce Magdaleny bardzo głęboko. Ona od tego czasu jeszcze bardziej żarliwie modliła się i uważnie przygotowywała do Pierwszej Komunii Świętej.
Magdalena otrzymała Pierwszą Komunię Świętą w tym samym roku i została obdarzona wizjami Chrystusa, który powiedział jej, aby powiedziała innym o wielkiej miłości do Komunii Świętej. Sama dorastała dalej w pobożności, jej serce coraz bardziej gorące z miłości do Jezusa uczestniczyło w każdej Mszy świętej. Zaczęła też uczestniczyć w szkółce niedzielnej, i mówiła że wszystko dla Niego.
Podczas Adwentu w 1847 roku, Magdalena stała się fizycznie bardzo chora. W styczniu 1848 jej stan zdrowia pogorszył się bardzo aż nastąpiła konieczność pozostać w łóżku. Znosiła straszny ból z niezwykłą cierpliwością – bez westchnienia lub skargi. Ból stopniowo się zwiększał, stając się najgorszym w sierpniu 1848 roku. Jej nogi były sparaliżowane.
W dniu 2 sierpnia 1848 roku, Magdalena otrzymała drugą wizję Matki Bożej po przebudzeniu z omdlenia z powodu jej fizycznego bólu. Ona zobaczyła wzrok Matki Boskiej skierowany na nią gdy była blada i smutna. Matka Boża powiedziała jej, że kiedy musi znosić coś ciężkiego, powinna znosić to cierpliwie, oferując wszystkie bóle Bogu, i że w takich sytuacjach należy myśleć o cierpieniu Jezusa. Magdaleno powinnaś wytrwale zaufać Jezusowi – od Niego wszystko otrzymasz.
Po tym spojrzeniu Matki Bożej, Magdalena została niemal całkowicie uzdrowiona, tylko jej nogi pozostały sparaliżowane.

Opis Magdaleny jej wizji na 05 sierpnia 1856 wraz z jej podpisem
11 sierpnia 1848 r. był dniem pierwszej ekstazy mistycznej Magdaleny. W duchu, została przeniesiona do ciemnej wąskiej , stromej i trudnej ścieżki, i usłyszała głos:
“Jeśli chcesz iść do nieba, musisz udać się na tą ścieżkę.”
Magdalena postanowiła, że podejmie to wezwanie: “. Chętnie, chętnie pójdę na tą drogę”
Od 24 sierpnia 1848 r, ona doświadczyła ekstaz i wizji na aż do jej śmierci w 1896 roku. Jej duchowa misja się rozpoczęła: cierpieć dla przebłagania za grzech i wezwanie do pokuty. Od 25 września aż do jej śmierci, Magdalena nie spożyła ziemskiego jedzenia, z wyjątkiem kropli wody. Jej jedzeniem była tylko Eucharystia i nie-zwykły mistyczny pokarm który otrzymywała podczas ekstazy. Następnie w środę przed Adwentem w 1848, Magdalena otrzymała stygmaty.
W latach 1848 do 1853 miała miejsce wielka liczba mistycznych zjawisk ekstaz i wizji towarzyszących Magdalenie, potwierdzając, że Bóg mówił przez nią. Podczas ekstaz Magdalena wzywała i zapraszała wszystkich do pokuty, nawrócenia i zadośćuczynienia za wykroczenia i brak miłości do Boga. Ona również mówiła o karze Bożej, jeśli nawrócenie nie będzie miało miejsca. Magdalena mówiła że podstawowym celem naszego ziemskiego życia jest uwielbienie Boga.
W tym okresie, świeckie władze i niektórzy księża strasznie prześladowali ją, pisali listy do biskupa , w gazetach pisali oszczercze artykuły. Mimo tej nienawiści do niej Kościół a raczej współczesny biskup Ljubljany bronił ją przed tymi oszczerstwami władz świeckich jak i różnych duchownych, będąc przekonany o jej niewinności (że nie jest oszustem) i jej pobożności. Od 02. marca do 11 kwietnia, 1852, miało miejsce dochodzenie Kościelne w badające te wizje. Badający to przeważnie pobliscy kapłani, którzy byli w szoku i niedowierzaniu w sprawie Magdaleny, podczas badań przekonali się o prawdziwości zjawisk mistycznych i że Magdalena nie jest oszustem.
W dniu 9 kwietnia 1855, Bóg uzdrowił nogi Magdaleny które były 7 lat sparaliżowane, i zaczęła chodzić ponownie. Jednak w wizji Jezus powiedział jej, że mimo tego uzdrowienia, nie będzie żyć bez cierpienia na tym świecie. W 1867 roku proboszczem parafii został, Janez Kaplenek, który akceptował Magdalene i zaprosił by zamieszkała na plebani. Magdalena mieszkała tam do śmierci w 1893 roku. W tym okresie, ekstazy, wizje i inne mistyczne zjawiska były kontynuowane. Władze świeckie, jak również część księży, nadal przyczyniali się do jej wielkiego cierpienia. Ponadto, oszczercze języki wyśmiewające ją i jej niezwykłe życie oraz zjawiska mistyczne, sprawiając jej wielkie cierpienia moralne. [ Admin... żywo przypomina mi to obrońców jak postępują z Marią od Bożego Miłosierdzia] W tym samym czasie, wielu wykształconych ludzi, a wśród nich ważni kościelni i świeccy, dygnitarze byli świadkami jej ekstaz i jej mistycznego uczestnictwa w doświadczeniu cierpienia Chrystusa, zwłaszcza w okresie Wielkiego Tygodnia. Dr Franciszek Lampe, ważny słoweński filozof, teolog, pisarz i redaktor, nawiązał kontakt z nią i uczęszczał do niej prawie do końca jej życia.

Matka Boża Śnieżna Kościół parafialny w Górze i cmentarz
W ciągu roku, podczas gdy w ekstazie Magdalena była wielokrotnie odwiedzana przez Matkę Boską i Jezusa, otrzymała wiele darów duchowych, które dane jej były przez Boga w celu nawrócenia dusz i zadośćuczynienie za grzechy. Magdalena powiedziała, że bez nawróćenia, ludzie będą znosić wielkie cierpienia.
Podczas całego tego czasu, Magdalena była aktywna w swojej społeczności w Kościele. Była nauczycielką w szkole i była aktywna społecznie jako przyjaciel i doradca duchowy. Ofiarowała pieniądze jakie otrzymywała za pracę w szkole dla biednych dzieci.
Kiedy Magdalena była chora pod koniec jej życia, jedna z jej młodszych sióstr wyraziła zaniepokojenie spodziewaną dużą liczbą osób, które będą uczestniczyć w jej pogrzebie. Magdalena uspokoiła ją, mówiąc: “Bądź spokojna, nasz kochający Bóg uczyni wszystko dobrze.”
Jej święta śmierć
W dniu 23 lutego 1896 roku, w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu, Magdalena zmarła w wieku 60 lat z tego, co uważano na gruźlicę. Zmarła wieczorem po odpowiedzi na pytanie jej siostry “Powiedziała jej, że Jezus i Maryja będą się nią opiekować.
Dzień jej pogrzebu, 26 lutego tak jak Magdalena powiedziała do siostry że Bóg uczyni wszystko był dniem niezwykłych obfitych opadów śniegu, że tylko kilka lokalnych osób mogło być obecnymi na pogrzebie. Magdalena został pochowana na cmentarzu kościoła w Górze w miejscowości Petrinci w grobie swoich rodziców.
W chwili obecnej, ożywiła się pamięć o Magdaelnie w Słowenii , pielgrzymi przyjeżdżają na jej grób i modlą się za jej wstawiennictwem. Jak dotąd, jest wiele świadectw o rozwiązywaniu rodzinnych problemów, o uleczeniu dolegliwości fizycznych, porzuceniu alkoholizmu, a także osób uzyskujących potrzebną pracę czy odnoszących za jej wstawiennictwem sukcesów w szkole. To przebudzenie Słoweńców jest zgodne z wypowiedzią Stanislav Lenič, biskupa diecezji w Lublanie w latach 1968/91, który stwierdził że Magdalena przepowiedziała, iż 6 pokoleń po jej śmierci pojawią się cuda za jej wstawiennictwem.
Anton Stres, obecny biskup Lublany, wydał pozwolenie na rozpoczęcie przygotowań do możliwości otwarcia procesu dochodzenia do uznania jej świętości. Ponadto Konferencja Słoweńska Episkopatu wydała rekomendację, aby życie Magdaleny stało się znane, wydając między innymi książkę w języku słoweńskim: “Magdalena Górnik”. Książka jest obecnie również w języku angielskim.

Magdalena cierpienie stygmaty
Mistyczne Zjawiska w życiu Magdaleny Górnik
Tutaj wymieniono i opisano tylko niektóre z mistycznych zjawisk z jej życia. Wszystko, co jest tutaj wymienione jest historycznie potwierdzone w dokumentach archiwalnych, które dotyczą jej życia. Większość z materiałów archiwalnych na temat Magdalena Górnik można znaleźć w Archiwum Archidiecezjalnym w Lublanie.
EKSTAZY
1-sze ekstazy Magdaleny miały miejsce gdy miała 13 lat (11 sierpnia 1848). Od 24 sierpnia 1848, aż do śmierci w dniu 23 lutego 1896 roku, była w ekstazie, co wieczór. Czasami była w ekstazie kilka razy dziennie. Jej ekstazy w piątki, które trwały 3 godziny, i te, podczas Wielkiego Tygodnia były szczególnie wyjątkowe. Ponadto Magdalena była czasami w ekstazie kilka dni, a nawet cały tydzień. Faktycznie, czas trwania ekstaz zależał od święta lub świętości chwili, czyli ekstazy, zbiegły się z rokiem kościelnym. Magdalena była w ekstazie po każdej Mszy .
Podczas ekstazy Magdalena wiedziała, kiedy kapłan niosący Eucharystię był blisko niej, i natychmiast ona zwracała się w tym kierunku i klęczała nawet gdy wizualnie nie mogła zobaczyć księdza.
Magdalena była w stanie opowiedzieć wszystko, co wydarzyło się w czasie jej ekstazy. Wyraźnie odróżniała to, fakty dotyczące tego gdy była świadoma, od tych gdy była w ekstazie. Każda z jej ekstaz dotyczyła również otrzymywania wizji. Podczas ekstazy jej organizm nie był wrażliwy na wszelkie bodźce zewnętrzne.
Podczas ekstazy, często uczestniczyła w mistycznym cierpieniu, nawet w ostatnich latach jej życia, szczególnie cierpiała pod koniec każdej ekstazy. W tym czasie stygmaty również jej się otwierały.
WIZJE
Treści wizji Magdaleny były bardzo zróżnicowane. Odpowiadały one porom roku kościelnego. Magdalena miała wizje wszystkiego co dotyczyło jej życia, w tym dnia przed jej śmiercią. W wizjach widziała i przemawiała do aniołów, Maryi Panny, Trójcy Świętej, jak i do niektórych świętych. Wizje aniołów prawie zawsze były połączone z wizją Maryi Panny lub Trójcy. Aniołowie często dawali Magdalenie różne instrukcje, zwłaszcza dotyczące czci Maryi i uwielbienia Boga, i często płakali nad niewierzącymi. Maryja mówił do niej wiele razy, o pokorze, posłuszeństwie i konieczności modlitwy do Ducha Świętego o oświecenie i o odwagę w znoszeniu cierpienia z radością i cierpliwością. Ona często zapraszała Magdalene do medytacji nad cierpieniem i śmiercią Jezusa. Magdalena często widziała Maryję jako orędowniczkę błagającą własnego Syna o miłosierdzie dla ludzkości.
Bardzo często, szczególnie w piątki i podczas Wielkiego Postu, Magdalena współuczestniczyła poprzez wizje w cierpieniu Jezusa jak ewangeliści to opisali. Na Wielkanoc była świadkiem zmartwychwstania Jezusa, a później także Jego wniebowstąpienia. Kiedy była w domu, często uczestniczyła we mszy świętej w miejscowym kościele mając wizje.
Mistycznego komunia
Magdalena otrzymywała Komunię sakramentalną, tj., Komunię Świętej, jak wszyscy wierni na Mszy świętej, a także komunię mistyczną, jak znani w Kościele niektórzy święci.
Otrzymywała komunię sakramentalną zwykle od miejscowego księdza. Czasami on przyniósł jej Komunię Świętą do domu.
Mistyczna Komunia była czymś szczególnie wyjątkowym. Otrzymywała ją tylko podczas ekstazy. Ponad tysiąc osób widziało, jak cały rok przygotowywała się specjalnie do tego celu, U Magdaleny nagle pojawiła się Święta Hostia w ustach bez kapłańskiej interwencji, a następnie zaraz potem widzieli specjalny kielich i słyszeli jak pije Magdalena Krew Świętego Zbawiciela . Wielu księży zostało także przekonanych o tym gdy byli świadkami na własne oczy.
Lewitacja
Zjawisko lewitacji w powietrzu wystąpiło wiele razy u Magdaleny, kiedy bardzo mocno pragnęła Komunii św. W czasie, gdy miała silne pragnienie otrzymania żywego Jezusa unosiło się jej ciało w powietrze. Ona również lewitowała innymi razy np. gdy kapłan udzielał błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem, jak również podczas jej śmierci mistycznej w Wielki Piątek i jej mistycznego zmartwychwstania w poranek wielkanocny.

grób Magdaleny w czasie obchodów jej narodzin 19 lipca 2007
Stygmaty
Magdalena otrzymała ślady ran Jezusa jako dziewczyna trzynastoletnia. Pojawiły się widoczne rany na dłoniach, stopach i boku przez siedem lat, po czym tylko rany na boku pozostały otwarte do końca jej życia. Jednak, kiedy rozmyślała o koronie cierniowej lub innych cierpieniach Zbawiciela, rany otwierały się na jej czole. Krew spływała jej po twarzy mocnymi strumieniami. Dodatkowo, szczególnie w okresie Wielkiego Tygodnia, kiedy towarzyszyła Jezusowi w Jego cierpieniu, rany Jego biczowania otwierały się także na jej ciele do tego stopnia, że krwią zalane były wszystkie jej ubrania. Stygmaty były powodem jej bardzo wielkiego cierpienia, ale Magdalena nigdy nie skarżyła się na ból. Ona całkowicie była poddana woli Boga i oferowała to cierpienie dla Niego. Lekarze badali stygmaty, a księża obserwowali je, nikt nie mógł ustalić żadnego podstępu lub wszelkiego rodzaju innej histerii.
Od trzynastego roku życia aż do swojej śmierci, Magdalena nie jadła ziemskiego jedzenia. Tak więc przez czterdzieści siedem lat żyła bez jedzenia. Nie mogła znieść zapachu wspólnych posiłków. Jej jedzeniem była tylko Eucharystia i jakiś rodzaj niebiańskiego pokarmu, który jadła tylko, gdy była w ekstazie. Pomimo, że nie jadła pełniła swoje codzienne obowiązki z łatwością.
PODARUNEK KRZYŻYKA
Podczas ekstazy, Magdalena otrzymała kilka podarunków, które były zauważone nie tylko przez nią, ale również przez innych ludzi. Jednym z nich było niebiańskie jedzenie, które Magdalena jadła prawie codziennie na koniec po jej ekstazie. Najczęściej otrzymywała je podczas wizji Marii Panny, lub aniołów. Świadkowie informowali, że widzieli żywność w postaci małych cząstek lub granulatu, w różnych kolorach. Magdalena powiedziała, że to jedzenie było pokazane ludziom przede wszystkim po to aby ludzie w to uwierzyli, że Bóg przemówiła przez nią.
Szczególnie ciekawy był mały krzyżyk który Magdalena otrzymała w czasie ekstazy, który pozostał na jej piersi nawet gdy ekstaza się skończyła. Ten mały krzyż pozostał na jej ciele, bez łańcuszka czy innego łącznika, i nigdy nie upadł na podłogę. Dwóch kapłanów dotknęło i ucałowało krzyżyk, z których jeden opisał o tym wydarzeniu w liście do biskupa. Magdalena otrzymała go podczas ekstazy wieczorem, po której pozostał z nią na noc, ale podczas jej zwykłego stanu rano zniknął, ona wtedy otrzymała go ponownie podczas kolejnej ekstazy wieczorem.

Miejsce pierwszej wizji Magdaleny
ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW
Podczas ekstazy Magdalena rozumiała i mówiła w różnych językach, których nigdy nie uczyła się lub nigdy o nich nie słyszała.
ZNAŁA SERCA
Magdalena miała też dar czytania duszy, tzn. rozumienia wewnętrznego stanu dusz. Znała intencje, z którymi człowiek przychodził do niej, lub jeśli ktoś poprosił ją o to ona przedstawiała mu wewnętrzny stan jego duszy. Na żądanie wielu kapłanów, wyjawiła im ich stan wewnętrzny.
-Magdaleno Górnik, módl się za nami!
______________________________________
-Aby uzyskać bardziej szczegółowe informacje na temat Magdaleny Górnik, odwiedź witrynę internetową:
http://zupnije.rkc.si/sodrazica/MagdalenaGornik/index-MagdalenaGornik_A.html
Streścił : Dzieckonmp
Filed under: Cuda, Objawienia, Proroctwa, Warto wiedzieć Tagged: Magdalena Górnik, mistyczka, Prorok, STYGMATY, stygmatyczka
